W żargonie działkowców „byłem na RODOS” nawiązuje do taniego wypoczynku na łonie natury. RODOS (Rodzinne Ogrody Działkowe Ogrodzone Siatką) są kojarzone z rekreacją i relaksem. To również przestrzeń pełna zagadek i tajemnic, miejsce odosobnienia, gdzie łatwiej ukryć coś „niestosownego”. Projekt RODOS to nie tylko wycieczka krajoznawcza, ale też cruising podziemia działkowców.
W RODOS usłyszymy miłosne piosenki i strofy pełne żalu, zobaczymy potyczki i umizgi. Wieczorem, gdy labirynt działek spowije dym grilla, gdy poziomki i czereśnie odetchną ciężko po całym dniu słońca, a trawniki nastroszą się pod wpływem wieczornej rosy, poznamy działkowych bohaterów, amantów i komediantów, usłyszymy baśnie i prawdziwe historie. Gdy opróżnione zostaną gąsiorki z pędzonym winem, a ciężar kaszanki ukołysze nas do snu – RODOS odkryje przed nami inne, bardziej nieokrzesane oblicze; tuż pod miastem, obok blokowisk i supermarketów, rozpocznie się seans, w którym farsa i komedia spotkają się z najczystszą tragedią. Podmiejskie pasterki i hultaje, rabusie i przykładne gospodynie zatańczą razem, dając susa przez grządki marchwi i krzewy jeżyn, na spotkanie przygody, która zdarzyć się może tylko w RODOS.
„RODOS” Wojciecha Grudzińskiego to porywająca, imprezowa wizja “Snu nocy letniej” na działce. Kto mógłby się temu oprzeć?
– Aneta Kyzioł „Polityka”
Ten szalony teatralny fajerwerk jest jak transowy teledysk. Eksploduje kolorem i dźwiękiem.
– Michał Centkowski „Newsweek”
Do opisu świata RODOS przymiotników z pewnością nie zabraknie – jest rajski, kolorowy, gorący, frywolny, witalny i rozkoszny.
– Kacper Ziemba „Teatralia”
Paweł Soszyński – krytyk, dramaturg, redaktor, eseista. Zaangażowany twórca LGBT i entuzjasta zabawy, sztuki która nic nie musi i przed nikim się nie tłumaczy. Zmarły w 2021 Paweł Soszyński był wyjątkową postacią Warszawy i polskiego teatru, filarem „Dwutygodnika” i oddanym przyjacielem.
Chcemy dziś spojrzeć na twórczość Pawła Soszyńskiego z co najmniej dwóch stron: jako oryginalnego, niesłychanie wrażliwego
i błyskotliwego zarazem pisarza, i jako człowieka bardzo bliskiego choreografii, polskiemu tańcowi współczesnemu. Te dwa aspekty mocno się przeplatają w jego twórczości, ciało i słowo są tu sobie zaskakująco bliskie, w bardzo nieoczywisty sposób. Dlatego do Komuny Warszawa powrócą dwa hitowe spektakle choreograficzne, przy których Soszyński pracował jako dramaturg. To rozbuchana działkowa feria, czyli „Rodos” Wojciecha Grudzińskiego, oraz „Sada Yakko” Hany Umedy, o gejszy, która została pionierką japońskiego tańca na Zachodzie.
zdjęcia: Pat Mic
koncepcja, choreografia: Wojciech Grudziński
performance: Aleksandra Bożek-Muszyńska, Wojciech Grudziński, Oskar Malinowski
tancerka rewiowa: Justyna Zientek, Tamara (Olga) Briks
głos: Dobromir Dymecki
dramaturgia: Joanna Ostrowska, Paweł Soszyński
muzyka: Wojtek Blecharz
scenografia, wizualizacje: Rafał Dominik
reżyseria światła: Aleksandr Prowaliński
kostiumy: Natalia Mleczak
wideo: Bartek Zalewski
W spektaklu wykorzystano cytaty z książek:
R. Firbank, Studium temperamentu, przeł. Grzegorz Jankowicz, Andrzej Sosnowski; T. Pynchon, Wada ukryta, przeł. Andrzej Szulc; W. Scisłowski, Ryby mają głos; M. Surma-Gawłowska, Komedia dell’arte.
Wojciech Grudziński (ur. 1991) – tancerz i choreograf. Absolwent Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. R. Turczynowicza w Warszawie oraz wydziału tańca współczesnego CODARTS – Rotterdam Dance Academy w Holandii. Stypendysta Ministra Kultury
i Dziedzictwa Narodowego (2017) oraz takich holenderskich programów, jak: Schuurman Schimmel-van Outeren Stichting (2012/2013), Stichting Bekker-la Bastide-Fonds (2013). Laureat konkursu na wizytę studyjną w Movement Research at Judson Church w Nowym Jorku organizowanym we współpracy z GPS/Global Practice Sharing Program, Art Stations Foundation
oraz Instytutem Muzyki i Tańca (2018).
Spektakl dofinansowany przez Urząd Miasta Stołecznego Warszawy w ramach projektu Komuna Warszawa – Społeczna Instytucja Kultury.